Alicia Witt new albumAktorka i pianistka Alicia Witt - nowy album
1992 klasyczna gra na Commodore Amiga - gry przygodowe
Dzieje się to wszystko w przyszłości i to dalekiej. Pilot eksperymentalnego pojazdu wpada w strefę zaburzeń magnetycznych i musi czym prędzej znaleźć jakieś miejsce do bezpiecznego lądowania. Oczywiście nie domyśla się nawet, że właśnie obserwują go gracze oglądający intro, bo wtedy wiedziałby, że to nie może się dobrze skończyć. Pojazd roztrzaskany, pilot ledwie żywy, a wokół średniowiecze - tak można w skrócie opisać kilka następnych scen. Jak łatwo się domyśleć pilot ów (którym oczywiście musimy kierować) przeniósł się w czasie i trafił do czasów magii i miecza. Jak da sobie radę? Nawet dziecko wie, że w przypadku cofnięcia się w czasie należy zbierać wszelkie przedmioty w zasięgu wzroku, bo przydadzą się na następnych etapach, a i machanie mieczem na pewno nie zaszkodzi. Czy muszę dodawać coś jeszcze? Ok, więc nie będę dodawał. Gra wygląda jak by była z początku lat 90-tych, więc chyba wszystko jest w porządku. Otoczenie jest dosyć ubogie graficznie, więc nie należy się zbyt wiele spodziewać po Lords of Time. Na swojej drodze spotykamy, jak w każdej grze tego typu, jadowite pająki, szczury wielkości dobrze wypasionego psa i bezwzględnych, a co gorsza uzbrojonych, osiłków, którzy najpierw walą w łeb, a potem dopiero zadają pytania.
1
2
3
4
5