Gold of the Americas

SSG

1990

commercial

English

1990 klasyczna gra na Commodore Amiga - gry strategiczno-ekonomiczne

Było już całkiem sporo gier o podboju Nowego Świata i wszystkie w zasadzie były dość zbliżone do siebie. Na szczęście są jeszcze takie wyjątki, jak chociażby Gold of the Americas.

W zasadzie dosyć trudno było mi przypisać ten tytuł do jakiejś kategorii, głównie ze względu na to, że właściwie najwięcej ma wspólnego z grami planszowymi. Ostatecznie podciągnąłem ją pod strategiczno-ekonomiczne, a dlaczego, to mam nadzieję wyjdzie na jaw w dalszej części tego tekstu. Podstawowy scenariusz jest dosyć typowy - Anglia, Francja, Hiszpania i Portugalia (czyli najwięskze morskie potęgi XVI. i XVII. wieku) rozpoczynają walkę o dominację na nowo odkrytych kontynentach amerykańskich. Ich powierzchnie zostały podzielone na rejony (nie do końca wiem według jakiego klucza, ale to nie jest istotne), które mogą być przez nas albo zasiedlone, albo ograbione, albo też podbite przez nasze siły lądowe. Oczywiście celem jest zajęcie jak największych terenów, a co za tym idzie zdobycie jak największych bogactw na eksploatacji kolonii.

Oczywiście w grze występują jeszcze różnego rodzaju udziwnienia (jak chociażby piraci, czy też zrywy niepodległościowe poszczególnych obszarów), co w połączeniu z może i nie bardzo efektownym, ale mimo wszystko niezłym, szkieletem rozgryki, daje grę na całkiem przyzwoitym poziomie.

dodaj komentarz

Gold of the Americas zrzuty ekranu