Menedżer piłkarski onlinezałóż klub i rzuć wyzwanie przeciwnikom
1995 klasyczna gra na Commodore Amiga - gry strategiczno-ekonomiczne
Gra strategiczno-ekonomiczna dająca nam szansę spróbowania swoich sił w podboju Nowego Świata. Tak właśnie się ona zaczyna - na pokładzie statku załadowanego osadnikami dopływamy do nowo odkrytego lądu i dokonujemy jego zasiedlenia w imieniu króla Francji, Anglii, Holandii lub Hiszpanii. Colonization powstało na podstawie pomysłu znanego Sida Meiera, ale niestety już bez jego udziału, co zaowocowało dużymi uproszczeniami w grze i całkowitym oparciem jej o historię Stanów Zjednoczonych, a co za tym idzie celem gracza jest ZAWSZE zdobycie całkowitej niezależności od kraju macierzystego. Oczywiście ma to pewien ukryty sens, ale nie jeżeli od przybycia na nowy ląd minęło zaledwie kilka-kilkanaście lat, a w dodatku w dużym stopniu jesteśmy gospodarczo uzależnieni od naszych europejskich rodaków. Poza tym w rundę lub dwie po ogłoszeniu niepodległości ni stąd ni zowąd zwalą się nam na głowę dziesiątki oddziałów króla, starających się nam narzucić ponownie jego władzę. Ponownie miałoby to sens, ale zasadniczo tak duża operacja militarna wymagałaby od króla nieco przygotowań... No, chyba, że przeczuwał taki obrót spraw i właśnie na taką okazję trzymał w pogotowiu całą armię. Dodatkowym minusem takiego rozwiązania jest to, że od początku wymusza ono na graczu rozwój kolonii z nastawieniem militarnym, a nie ekonomicznym. Natomiast do rekordów świata należy to, że Indianie, których plemię spotykam po raz pierwszy, po zwyczajowej fajce pokoju (która była używana tylko przez kilka plemion, a nie jak tutaj przez wszystkie), domagają się, żebym przysyłał do nich wozy z "wodą ognistą". Bez odpowiedzi pozostaje pytanie skąd ludy nie znające koła wiedzą, co to jest wóz, a po drugie dlaczego, kiedy tam przybywam są już uzależnione od alkoholu ("nasi tu byli"???). Na temat muzyki towarzyszącej rozgrywce mogę powiedzieć same dobre rzeczy (dopasowana do atmosfery, zbytnio się nie narzuca), grafika też jest całkiem przyzwoita, ale w porównaniu z Cilivization jest to mimo wszystko krok w tył - cały scenariusz jest z góry założony, a w dodatku przy każdej rozgrywce jest dokładnie taki sam.
1
2
3
4
5