Fields of Battle

Bevelstone Productions

1995

commercial

English

1995 klasyczna gra na Commodore Amiga - gry strategiczne

Gier o I wojnie światowej było już bez liku - od Diplomacy, przez wszelki symulatory lotu, po History Line. I ta też nie należy do wyjątków.
Siedzimy w niej nad mapą Europy i planujemy kolejne posunięcia naszych wojsk i naszego przemysłu. Wszystko oparto na systemie okienek pokazujących sytuację w danym regionie, przez co zazwyczaj łatwo jest się zorientować w planach przeciwnika (chociaż nie zawsze się uda mu je pokrzyżować). Starcia w poszczególnych rejonach walk są opisywane prostymi animacjami, które w zasadzie nie są tu niezbędne (zajmują dużo czasu, a pożytek z nich żaden). Ogólnie grę tą można opisać jako dosyć monotonną i mało realistyczną (w czasie walk giną wszyscy przegrani, gdyż nie ma czegoś takiego jak odwrót). Nie ma żadnych działań alianckich (tzn. Autro-Węgry nie planują z Niemcami żadnych działań, jedynie nie atakują siebie nawzajem), a mapę ograniczono tylko do Europy i fragmentu Afryki, podczas gdy tym, co nadało tej wojnie przydomek "światowa" był fakt, że walki trwały na kilku kontynentach.
Podsumowując: nie należy spodziewać się po Fields of Battle niczego więcej, jak tylko nieco ulepszonej wersji Diplomacy.

dodaj komentarz

Comment below

Podpis:


treść:


dodaj komentarz

Fields of Battle wideo

---

Fields of Battle zrzuty ekranu

---